Clemence Poesy, odtwórczyni roli Fleur Delacour w filmie Harry Potter i Czara Ognia udzieliła ostatnio wywiadu dla MTV. Aktorka przyznała, że nie otrzymała propozycji jeśli chodzi o udział w filmie Harry Potter i Książę Półkrwi. Fleur odgrywa nieco większą rolę w Insygniach Śmierci, jednak zapytana o to Clemence przyznała, że nie czytała trzech ostatnich książek, choć obiecuje, że nadrobi zaległości. Panna Poesy porusza temat swojego nowego filmu In Bruges, w którym zobaczymy również innych aktorów znanych nam z filmów HP: Ralpha Fiennesa (Czarny Pan) i Brendana Gleesona (Alastor Moody). Clemence twierdzi, że Brendan jest naprawdę słodki i wspomina, że lubił straszenie dzieci swym strojem Szalonookiego i magicznym okiem. Uznała też za bardzo zabawne, iż Ralph znowu wciela się w czarny charakter...w dodatku o imieniu Harry.Dzieci myślą, że także mam władzę, więc mogę powiedzieć: "
Bądź ostrożny, inaczej mogę zamienić cię w żabę", - śmieje się aktorka.Całość w języku angielskim znajdziecie
tutaj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz